Ważne pytania i jeszcze ważniejsze odpowiedzi

P: Co to właściwie jest?

O: To jest Zjazd Techniczny krótkofalowców czyli spotkanie radioamatorów szczególnie zainteresowanych własnymi konstrukcjami. Własnymi i cudzymi. Tych bardziej zaawansowanych i projektujących własne urządzenia, tych mniej doświadczonych – którzy je odtwarzają lub budują na podstawie planów czy z zestawów. Tych, którzy chcą się dowiedzieć czegoś o projektowaniu, używaniu przyrządów pomiarowych, budowaniu anten i tych, którzy konstruktorską atmosferą chcą pooddychać.

P: Dlaczego właśnie Burzenin?

O: Po pierwsze dlatego, że jest w centralnej Polsce i wszyscy mają tam tak samo zły dojazd. Po drugie dlatego, że mnóstwo lat temu, w czasach Warsztatów QRP Krzysiek znalazł tą miejscówkę i tak już zostało. Myśmy polubili ośrodek „Sportowa Osada”, a ośrodek polubił nas.

P: Co tak naprawdę tam się dzieje?

O: To co się dzieje w Las Vegas Burzeninie zostaje w Burzeninie. Nie wszystko możemy opowiedzieć. Między innymi z tego powodu wykłady i spotkania nie są transmitowane online. Jak ktoś chce zobaczyć to zapraszamy. W programie są wykłady, pokazy, warsztaty, możliwość wspólnego konstruowania i konsultowania konstrukcji. Jest konkurs PUK (przydatne urządzenie krótkofalarskie) w którym można zaprezentować swoje konstrukcje i wygrać ciekawe, a nieraz cenne nagrody – oraz zostać na zawsze uwiecznionym przez Świat Radio.

P: Jak się z Wami kontaktować?

O: W sprawach organizacyjnych prosimy kontaktować się z nami przez mail kontaktowy:kontakt@zjazdtechniczny.krotkofalowcy.com.pl. Prosimy - nie piszcie do nas na prywatne maile.

  • Jak mamy Wasze wiadomości w 5 miejscach to to nam nie ułatwia.
  • Wspólnego maila zjazdowego obserwuje więcej par oczu.

Płatności i bilety

P: Czy KAŻDY musi mieć wykupiony bilet na Zjazd?

O: TAK - na teren Zjazdu będą mogły wejść TYLKO osoby z kupionym biletem wejściowym, który można kupić w naszym sklepie: https://sklep.zjazdtechniczny.pl. Ze względów bezpieczeństwa, każdy uczestnik z wykupionym biletem będzie miał przygotowany identyfikator, który powinien nosić w widocznym miejscu. Ze wszelkich opłat, w tym związanych z noclegiem oczywiście są zwolnieni prowadzący prezentacje i warsztaty.

P: Czy będzie możliwość wykupienia biletu wejściowego na miejscu za gotówkę?

O: Nie - nie dysponujemy kasą fiskalną, wszystkie bilety / wejściówki muszą być kupione przez nasz sklep internetowy: . Można to zrobić oczywiście już w momencie przyjazdu, jednak **NIE PRZYJMUJEMY GOTÓWKI**. *(Mała podpowiedź, kolega z klubu, albo kolega przed którym stoisz w kolejce może przyjąć gotówkę i kupić Ci bilet przez internet)*

P: Czy jeśli zdecyduję się w ostatniej chwili przyjechać, to będą jeszcze bilety?

O:

  • Jeśli chodzi o bilety z noclegiem - ich sprzedaż zamkniemy jakiś czas przed samym wydarzeniem, ponieważ musimy przekazać Ośrodkowi dokładną liczbę noclegów i posiłków rozsądnie wcześniej - żeby zdążyli przygotować wszystko na wasz przyjazd.
  • Jeśli chodzi o sobotę - bilety bez noclegu na sobotę będzie można kupić nawet w niedzielę (choć sensu brak), a przynajmniej nawet stojąc w kolejce do rejestracji. Nie ma problemu, żeby na sobotę zdecydować się w turbo ostatniej chwili. Zapraszamy!

P: Jeśli wybieram się tylko w sobotę, bez noclegu i wyżywienia, też muszę się zarejestrować i wykupić bilet?

O: Tak, ten najtańszy za 30zł. Kupisz go tak, jak każdy inny bilet na Zjazd - online na stronie zjazdu .

P: Czy musze mieć wydrukowany bilet?

O: Nie, lasy płaczą, mamy XXI wiek, ogarniamy elektronicznie. Wystarczy, że nas przekonasz, że Ty to Ty, a my będziemy mieć Twoje zamówienie w bazie.

P: Czy można zapłacić zwykłym przelewem?

O: Można, nie zapomnij tylko w tytule przelewu umieścić numeru zamówienia.

P: Co jeśli potrzebuję fakturę VAT?

O: Nie ma problemu, zgłoś to podczas zamawiania biletu w sklepie internetowym.

P: Jak można zapisać się na warsztaty?

O: Na warsztaty najprawdopodobniej będą osobne zapisy, również przez sklep online.

Nocleg i przetrwanie

P: Co z noclegami?

O: Noclegi są w pokojach 3 i 5 osobowych z łazienkami. Można sobie wykupić miejsce (i wtedy jest przydzielane losowo), można też dogadać się z kolegami i wykupić cały pokój. Wtedy wiadomo kto ci chrapie do ucha. Szkoły są dwie – jedni wolą ze swoimi, inni wolą poznawać nowych kolegów i nowe koleżanki. Bazując na doświadczeniu sugerujemy, żeby małżeństwa i pary spały w tym samym pokoju. UWAGA, Należy wziąć własny ręcznik. Tym, którzy czytali Douglasa Adamsa nie trzeba chyba tego powtarzać ;)

P: No dobra a jak mam namiot albo kampera?

O: Niestety na terenie ośrodka nie można rozbijać namiotów. Nie można też wjeżdżać kamperami. Dla kamperów przewidziane są miejsca parkingowe w okolicy bramy do ośrodka.

P: Jakie są opcje parkingu?

O: Wjazd na teren mają tylko osoby nocujące. Wszystkie samochody na terenie MUSZĄ posiadać znak i numer telefonu kierowcy za szybą. Może to być wydrukowana przepustka wg wzoru: « WZÓR TUTAJ » lub zwykłą kartka z tymi informacjami. W uzasadnionych przypadkach, np. osób z niepełnosprawnością prosimy o wcześniejszy kontakt z organizatorami - ogarniemy.

P: Przyjeżdżam tylko na sobotę, czy mogę wjechać na teren ośrodka?

O: Na teren ośrodka mogą wjechać wyłącznie osoby nocujące. Po prostu brakuje miejsc parkingowych. Oczywiście jak pisaliśmy wyżej przewidziane są wyjątki, jak wyżej - skontaktuj się z nami, ogarniemy ;). Możliwy będzie tez wjazd celem dostarczenia towaru na giełdę.

P: Jak wygląda kwestia wyżywienia?

O: W programie przewidziane są śniadania i obiadokolacje. Na terenie ośrodka znajduje się też kawiarenka w której można kupić napoje, ciastka, frytki, zapiekanki itp. Wieczorem odbywa się grill party pod wiatą. Organizatorzy zapewniają grilla, węgiel, tacki, jednorazowe sztućce, musztardę, ketchup, ale wsad podstawowy trzeba sobie zorganizować samemu.

P: Czy można przyjechać z psem, kotem lub złotą rybką w małym akwarium.

O: Niestety, z tego zestawu dopuszczalna jest wyłącznie złota rybka (akwarium musi być naprawdę małe). Ośrodek nie wyraża zgody na pobyt ze zwierzętami.

Wykłady, prezentacje i aktywności

P: O czym tam są wykłady?

O: Tematyka jest bardzo szeroka, bardziej i mniej związana z radiokomunikacją, konstrukcjami radiowymi i podobnymi. Historycznie rzecz biorąc impreza wyrosła z warsztatów prowadzonych przez elektroników, miłośników konstrukcji radiowych, ale z czasem pojawiły się o wiele szersze tematy. Całkiem niedawno były prelekcje o antenach, o budowie transceiverów od zera, o historii łączności Armii Krajowej podczas wojny, o lampach elektronowych, a także o węzłach (tak, takich na linkach!). Zdarzają się także warsztaty, podczas których uczestnicy budują jakieś urządzenia albo samodzielnie dokonują pomiarów przy pomocy najlepszego dostępnego sprzętu.

P: Czy mogę takie wykłady poprowadzić? Umiem to, znam się na tamtym.

O: Napisz do nas. Każda wiedza i doświadczenie praktyczne może być cenne. Zdaniem uczestników jednym z ciekawszych warsztatów ostatniego Zjazdu było praktyczne podejście do wiązania węzłów oraz praca z rzutkami arborystycznymi, by móc powiesić antenę na naprawdę wysokiej gałęzi. Podczas poprzedniego Zjazdu uczestnicy warsztatów retro zbudowali odbiornik według przedwojennej konstrukcji inżyniera Manczarskiego (od zera, gdyż samodzielnie wykonali cewki, rezystory i kondensatory). Były też szalone warsztaty antenowe, w których wieszaliśmy anteny nad boiskiem, polewaliśmy wodą i nadawaliśmy z bardzo różnych konstrukcji antenowych. W tym roku otwieramy formułę call for papers – czekamy na zgłoszenia, wybieramy wśród nich najciekawsze.

P: Czy będą aktywności dla dzieci?

O: Tak, będą organizowane aktywności dedykowane dla dzieci. Zwracamy uwagę, że nie bedziemy w stanie zapewnić im opieki przez cały czas trwania imprezy - poza aktywnościami nie przewidujemy organizowania tzw. “przedszkola” które pozwoliłoby rodzicom zostawić pociechy na dłużej lub cały dzień.

P: Jak zjazd krótkofalowców, to i radiostacja, tak?

O: Żaden zjazd radioamatorów krótkofalowców nie może się obyć bez radiostacji. Oczywiście będzie radiostacja klubowa, będzie to któryś z dobrze znanych transceiverów dołączony do równie znanych anten. Będą na miejscu doświadczeni operatorzy, którzy o tym sprzęcie wiedzą prawie wszystko. Będzie można nadawać pod znakiem klubowym. Kto chce, będzie mógł poczuć siłe kolejki chętnych do łączności po tej drugiej stronie eteru. Zdarzały się atrakcje w postaci samojezdnego nadajnika profesjonalnego (była to powojskowa radiostacja R-140 o mocy tysiąca watów), były też próby sprzętu zbudowanego z dosłownie kilkunastu podzespołów. Jeśli jesteś telegrafistą – weź swój ulubiony klucz, z przyjemnością zaprosimy przed transceiver. Jeśli lubisz robić łączności na fonii – tym lepiej, korespondentów nie powinno zabraknąć. Jesteś mniej doświadczony? Nie ma problemu, pomożemy.